Paweł, „Sen i Tarot”, Nowa Morawa 2023
W tym roku byłem na prawie wszystkich warsztatach organizowanych w Modrej Rzece, ten był inny. Jak każdy, choć ten miał taki inny ciekawszy pierwiastek.
Mario, cytując jednego ze swoich nauczycieli wspominał, że ”gdybyśmy przerobili jeden swój sen w całości – będziemy uzdrowieni”. I tak naprawdę to zdanie w całości przedstawia ten warsztat.
Nie pracowałem tam, z klasycznym sennikiem – czyimś doświadczeniem. To bardziej była praca z moimi zakodowanymi instynktami – które życie we mnie wprogramowało. Interesującym było, jak bardzo nasz sen, ten, który analizujemy naszymi wyobrażeniami rożni się od tego co jest w nas… w naszym ciele, naszym prawdziwym ja, pomieszanym z odpowiedziami z dzikiej natury. Wyobrażenia są tylko wizjami (nieprawdziwym wyobrażeniem). To co jest w nas i z natury, to bardzo mocny prawdziwy przekaz, na tyle mocny, że może zmienić życie. Na warsztatach w Modrej Rzece są takie momenty, które zmieniają rysy twarzy, czy całkowicie odmieniają ludzi. Najczęściej jest to pojedyncze ćwiczenie – tu wydarzały się one codziennie.
Muszę się w całości zgodzić z Mario… Jeden sen przepracowany, może wiele zmienić.
Dobrze byłoby do tej pracy mieć zawsze tak rewelacyjnego prowadzącego z cudowną kadrą, mocną grupą i to cudowne jedzenie.
Takie rzeczy tylko Modrej Rzece!