O rzemieślnikach i artystach słów pare

Takie zdanie wpadło do ucha. Trochę je przerobiłem:
„Jeśli potrafisz pokazać świat takim, jakim go widać gołym okiem, nie jesteś jeszcze artystą, jesteś rzemieślnikiem. Artysta powinien umieć połączyć realne z niewidzialnym, nadając swojemu dziełu cechy wyrazistej indywidualności – swój charakter, swój styl, swój kolor, swoją kreskę…Przedstawić magię.
I tak w…..
Zastanawiałem się kiedyś nad tym jaka jest moja droga życia.
I co? 
Jest oczywiste iż nadal zostaje to zagadką.
Co więc popycha mnie dalej.
Ciekawość, taka zwykła, najzwyklejsza. Ona dała i wciąż daje impuls do tego by tworzyć oraz uświadomienie sobie tego, że tak jest.
Jest jednak coś jeszcze ???? To co robię, robię całym sobą i tak do końca. Tak jak w piosence…

Jeśli pokochasz tak mocno jak ja,
Tak tkliwie, żarliwie, tak wiesz,
Do ostatka, do szału, do dna,……….????

Ciekawe w tym jest to, że twórca taki wiecie Bóg, dał nam możliwość byśmy byli współautorami tego co tworzymy (świat w którym żyjemy).
Teraz gdy powstało dzieło — czy ważne jest co myślał po drodze artysta czy też jaki miał cel.
Ważne jest czy to wzbogaciło świat w którym żyje??.
hmm ciekawe

Dariusz Fornalczyk