Zbyszek, Szamańska Tantra w Indiach 2024

Tantra w Indiach to spotkanie z mocą wody – spotkanie z Morzem Arabskim i gorącą ziemią Indii – z Jej całą istotą, zwierzętami, boskością oraz mądrością jaką w sobie niosą.
To było bliskie spotkanie z Bogiem, który zawsze mnie prowadzi – wskazuje kierunek pokazując drzwi do otwarcia. Wystarczy czytać z natury świata, która cały czas daje kierunek – daje kierunek mojej duszy do wzrastania. Widzę jak świat ciągnie mnie do życia, zachęca abym mu zaufał, abym zaufał tej zajebistej przygodzie w pełnym zaufaniu do drogi, którą mi Bóg przygotował oraz zaufaniu do swojej mocy i mądrości mojej i mojego ciała.

Tantra w Indiach pokazała jak ważnym jest aby dawać energię dla świata.

Dawać energię radością i swoja chęcią dzielenia się nią ze wszystkimi którzy chcą ją przyjąć, Indie pokazały mi jak karmiącym świat jest śpiew, gdy moja pieśń- moja chęć, potrafi otwierać serca i rozjaśniać oczy. Widzę połączenie nas wszystkich i to jak na siebie oddziałujemy

Spotkanie w Indiach to kolejna lekcja uważności na swoje czyny i słowa i tego jak bardzo jestem odpowiedzialny za świat dookoła mnie. Widzę jak moja obojętność i ucieczka niszczy i truje świat blisko mnie oraz jak truje szeroki świat.

Jestem ważny.

Widzę jak ważne jest rozwijanie siebie i wzrastanie w mocy bycia mężczyzną odważnie patrzącemu sobie w oczy. W oczy przed którymi nic nie ukryję. Jak dobrze jest spojrzeć sobie w oczy z czystym sercem i naprawdę czuć, że jestem bezpieczny i daję bezpieczeństwo, czuć naprawdę, że jestem odwagą i daję odwagę. Jak dobrze naprawdę czuć, że jestem zaufaniem i daję zaufanie.

Jakież to szczęście dawać najlepszą wersję siebie mojej rodzinie, światu i matce ziemi. W mocy, odwadze, działaniu, z zachwytem i radością idę w pełnym zaufaniu do drogi, którą mi Bóg przygotował.

Tańczę taniec radości i wdzięczności najpiękniejszym nauczycielom Gayi i Mario.

Tańczę taniec wdzięczności wspaniałym Saszce, Oli. Ani, Magdalenie, Julii i Szymonowi

Pozdrawiam cieplutko pastedGraphic.png