Ewa, Sylwester, 2022/2023

Kilka dni temu uczestniczyłam w tantryczno-szamańskim Rytuale Przejścia.

Było Nas 44 poturbowane Dusze plus cudowni organizatorzy i asystenci.

5 dni przeznaczone na pojednanie z samą sobą, na śmiech i płacz, na krzyk i ciszę, na dzikie tańce i masaże, na ból wszystkich mięśni i ból duszy, która odważnie musiała spojrzeć w głąb siebie.

Nie wróciłam zmieniona. Wróciłam prawdziwa 

 już wcześniej byłam cudowna a teraz? Wieczny Akumulator Miłości.

Jakby ktoś chciał w końcu przestać być kimś kim nie jest – polecam serdecznie Mario Wisniewski. Ja z serca dziękuję za Ich wspaniałe Dusze.

No nie da się tego wszystkiego opisać słowami.

Kiedyś krążył filmik w sieci jak ludzie mówili „Kocham Cię”. Bardzo mi się podobał. I gdy w czasie rytuałów leżałam, skakałam, wyłam, śmiałam się, bałam, pociłam… to pomyślałam, jak ludzkie życie jest wspaniałe w tej prawdziwości i zaprosiłam uczestników do nagrania naszej wersji „Kocham Cię”. Filmik jest pełen niedociągnięć. Tak jak My. Niektórzy słabo słyszeli, niektórzy słabo widzieli, inni słabo czuli lub czuli za dużo albo wszystko wiedzieli lub dla odmiany nie wiedzieli nic. Kamera uchwyciła nasze zawstydzenie, opuchnięte i niepomalowane oczy, wyczerpanie uwalnianiem bólu, krzywd, tęsknot. Jesteśmy tam tacy prawdzi

Dziękuję każdej osobie z warsztatów za wewnętrzną zgodę na pracę własną i w parach. Byliśmy mega odważni. Miłego oglądania!