Anna, warsztat szamański Taniec z Bogami, październik 2019

Jest coś intrygującego i zagadkowego w tej pracy z własnym mitem. No bo niby po prostu wędrujesz przez historię, która Cię „po prostu” przyciągnęła i nawet nie wiesz, dlaczego. I nagle okazuje się, że wędrujesz przez całe swoje życie: rozpoznajesz każdą senę, każdą postać, każdy punkt. Każdy życiowy zakręt, „sukces”, kamień milowy, potknięcie, każdy dar możesz rozpoznać w swoim micie.

I pracujesz nad tym mitem z grupą osób, które czujesz jak rodzinę. Bo mają podobne doświadczenie życiowe, Twoje poczucie humoru, ten sam co Ty błysk w oku i dystans do życia. Nagle śnicie te same sny albo oni w nocy śnią Twoj mit i przynoszą Ci rano odpowiedzi na pytania, których nie zdążyłeś wypowiedzieć na głos.

Odpowiedzi przychodzi wiele, a jeszcze więcej pytań. Idziesz do lasu, siadasz na pniu, pozwalasz naturze wejść w głąb siebie, wsłuchujesz się w odgłosy przyrody i kolejne odpowiedzi spływają. Chaotyczna z początku układanka zaczyna mieć sens, który zresztą dynamicznie się zmienia. A ja wraz z nim.

Dlaczego warto? Dlatego, żeby znaleźć swój wewnętrzny diament tam, gdzie nigdy bym nie zaglądnęła. Błyszczy, jest intrygujący, wartościowy i bardzo cenny, i to nie tylko dla Ciebie.

Anna