Joanna
Śmierć zmienia wszystko przychodzi … bębny, spokojny ciepły głos Mariusza dookoła mnie przestrzeń wypełniona miłością, ciało przestaje istnieć, a ja jestem częścią kosmosu ….. zero … cisza …. Umarło co miało umrzeć, a ja istnieję jestem częścią bezkresnego spokoju, kosmiczny ocean lekkości bycia …..
Śmierć zmienia wszystko przychodzi … bębny, spokojny ciepły głos Mariusza dookoła mnie przestrzeń wypełniona miłością, ciało przestaje istnieć, a ja jestem częścią kosmosu ….. zero … cisza …. Umarło co miało umrzeć, a ja istnieję jestem częścią bezkresnego spokoju, kosmiczny ocean lekkości bycia.
Ciepły głos Mariusza … otwórz oczy …. Czuję że chcę zostać tam, z trudem otwieram oczy, napotykam drugie oczy pełne miłości i podążam ku światłu doznaję radości, miłości, zrozumienia, łączności z każdą istotą oraz światem i odczuwam uczucia z serca, moje ego roztopione, ja esencja bycia, ja miłość, pławię się w blasku pozostałych istot, płynę z energią tańczę w cudownych rytmach , puszczają schematy, puszczają blokady, czuje wszyscy jesteśmy energią. Jestem energią kreuję swój świat. Mam moc, Jestem kreatorką – świat mi sprzyja, bo chciałam umrzeć i odrodzić się wolna.
Wolność wewnątrz istnienie ….istnienie w łączności …..jestem wolna mogę wszystko.
Jestem wdzięczna Gai i Mariuszowi i wszystkim uczestnikom warsztatów, że są, otwarte serca, miłość, cudne oczy … dziękuję wam wszystkim ….. wiara to to co do was mnie przywiodło
Wiosna to to z czym odchodzę,
Wiara to to z cym się rodzę,
Wiara i miłość – esencja istnienia
Ufam Joanna