Anita

To były niesamowite dni w niesamowitej atmosferze z niesamowitymi ludźmi w niesamowitych procesach.

To były niesamowite dni w niesamowitej atmosferze z niesamowitymi ludźmi w niesamowitych procesach. Taniec, w którym brałam udział poprowadził mnie swoimi drogami do najgłębszych zakamarków mojej duszy i uwolnił ją z (przynajmniej) części emocji pochowanych sprytnie w moim ciele.
Wiem, że to dopiero początek, ale już cieszę się na następne tańce radując się z odzyskiwanej lekkości bycia i radości istnienia. Dziękuję mojej rodzinie, wszystkim, którzy byli tu ze mną a przede wszystkim prowadzącym. Jesteście cudowni !!!
Anita (Mulan)