Zatańczmy!

Jakiś czas temu byłem na festynie gdzie byli znajomi przyjaciele i wiele innych gości. Poczęstunek śpiew no i oczywiście muzyka. Niesamowite spotkanie ludzi w różnym wieku. Większość tańczyła. Tańczyłem i ja. I tak do północy. Na drugi dzień już w domu z grupą przyjaciół od rana do wieczora znów tańce przeplatane rozmowami biesiadowaniem. Piękny czas. Wtedy właśnie przypomniałem sobie jak w młodości chodziłem po dyskotekach, domówkach, weselach, imieninach itp. Podobnych imprezach. Wszędzie dużo się tańczyło, bardzo dużo. Na samo wspomnienie śmiałem się z tego czasu. I wtedy do mnie dotarło: za mało tańczę.

Minęło parę tygodni tańczę kiedy tylko znajdę okazję tz. Gdy sprzątam, gdy wstaję od komputera, w kuchni. Lub włączam muzykę i tańczę parę utworów poruszam się mniej lub bardziej skoordynowanie????.

Dziś sobota i tak mi przyszło ile razy w ciągu roku, miesiąca, tygodnia a możne dnia, tańczę?
Czy ten element życia jest nam tak okazjonalny jak na weselu, dyskotece czy tez podobnej imprezie.
Przecież dowody na to jak taniec był ważny sięga 5000 lat. Tak mi przyszła Grecja i z bardziej znanych starozytnych filozofów Sokrates i Platon pewnie wszyscy ich kojażą. Platon mówił ,,śpiewać i tańczyć to być dobrze wykształconym,,. Sokrates w wieku 70 lat zaczą tańczyć ….bo stwierdził, że sie zaniedbał!
Nasi praprzodkowie znali ten sposób aktywności był on forma wyrażania rożnych treści. Taniec stanowił formę wychowania człowieka, rozwijał i wzbogacał duszę. Dawniej tańczono by np. Sprowadzić burzę, wyruszając na wojnę by dodać sobie odwagi czy też świętując zbiory plonów itd. Po prostu tańczono z każdej okazji ????. Taniec wyrażał modlitwę, uwielbienie życia, zachwyt, pobudzał do działania, wyzwalał wiarę w jego skuteczność, a zarazem zwiększał pewność siebie.

A teraz uwaga!
Co daje taniec! Zbadane przez naukowców.????
Ogólnie poprawia samopoczucie, wspomaga kondycję serca, zmniejsza niepokój i stres oraz zmniejsza depresje. Zwiększa zdolność radzenia sobie z przeciwnościami. Zwiększa poczucie własnej atrakcyjności a co zatym idzie własnej wartości
Zwiększa uczucie szczęścia i większy wgląd w siebie.
Tańcząc z partnerem/partnerką lepiej sie poznajemy i bardziej się do siebie zblizamy.

Brak skutków ubocznych z tańca????

Podsumowujac
Bardzo ważne
-Nie idź na łatwiznę i nie wmawiaj sobie i inny, że nie tańczysz, gdyż tańczyc nie potrafisz! -Tańczyć moze każdy nawet Ty!
-Nawet jeśli taniec w Twoim przypadku oznacza się kiwanie z nogi na nogę czy nieokiełznany pląs, tańcz. Nie wstydź się. Nikt nie powiedział, że musisz być profesjonalnym tancerzem.
-Zatańcz i poczuj jak zmniejsza się twoje napięcie i poprawia się twoje samopoczucie.????
-Zaproś do tańca drugą osobę! Możecie dobrze się pobawić, i na dodatek lepiej się poznacie.

Prawdziwego mężczyznę własnie po tym poznać jak tańczy

Póki żyjesz -tańcz, bo póki tańczysz-żyjesz

Cztery katoliczki piją kawę. Pierwsza mówi
Mój syn jest ksiedzem. Kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią,,Ojcze,,
Druga mówi
Mój syn jest biskupem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią ,,Wasza miłośc,,
Trzecia na to
Mój syn jest kardynałem, kiedy wchodzi do pokoju, ludzie mówią ,,Wasza ekscelencjo,,
Ponieważ trzecia w milczeniu powolutku sączy kawę, delikatnie ja zachęcają
no….?
Mój syn jest wspaniale umięśnionym tancerzem. Kiedy wychodzi na scenę, kobiety wołają ,,O mój Boże,,

https://youtu.be/n6mvfXR26bE

Dariusz Fornalczyk